Sesja w stylu orient. Opóźnienie w stylu moim. A raczej mojego aparatu. Później poszło szybko, ale też nie bez problemów. Kilka zdjęć i zmiana stylizacji. Śliczna Honorata dzielnie czekała na kolejny demakijaż. Była trochę Kazadi, trochę Beyonce. Dzięki i zapewne do zobaczenia!
Wizaż/stylizacja:
http://www.maxmodels.pl/ashlee_.html