niedziela, 13 listopada 2011

Adela part II

Jako, że Adela to moja pierwsza modelka, która zapoczątkowała moją przygodę z fotografią ludzi to zapewne najczęściej będę pokazywać właśnie ją; niezawodną, zorganizowaną chudzinkę, która przetrwa każde warunki :-)

Muszę się pochwalić, że wczoraj wróciliśmy z Tropical Islands - było cudownie. Dziwnie, ale pozytywnie dziwnie, było przebywać wśród tylu ludzi bez makijażu, bez jakiegoś tam skrępowania, czuć się na luzie wśród obcych. Wygłupy w basenie do 2 nad ranem czy poranne pływanko o 5. Dziękuję!

modelka: http://www.maxmodels.pl/adelaide1.html




1 komentarz: