środa, 16 maja 2012

Zuzia, Marta i Marcin

Dziś odwiedziłam malusią Zuzankę i jej wesołą rodzinkę. Zuzia to oaza spokoju, nie miała nic przeciwko mało przyjemnej czapy, nie marudziła, nie protestowała... Poproszę więcej takich maluszków :-) Pomimo majowego chłodu odbyliśmy jeszcze spacer, czas minął nieubłaganie szybko. Do zobaczenia!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz