czwartek, 1 grudnia 2011

Joanna

Tyle czasu o tym mówiłyśmy, tyle czasu odkładałyśmy, aż w końcu zebrałyśmy się w jeden wieczór i stworzyłyśmy :-D spray'owanie, zielone plecy i uszy, upinanie kwiatuszków no i ten niewdzięczny łańcuch... Warto było, dzięki Mała!

modelka/wizaż: http://www.maxmodels.pl/ashlee_.html



1 komentarz: