Kolejna Zuziowa sesja za nami. To już roczkowa! Maluszek rośnie jak na drożdżach, a im większa tym bardziej dokazuje :-) Na sesji była zachwycona podwieszoną moskitierą, nie straszne jej były komary, które chyba bardziej dokuczały mi i rodzicom :-) Wcześniej mogliście ją oglądać (chronologicznie):
tu,
tu oraz
tu :-)
Historia jednego autka:
A tak Zuzia rośnie w moim obiektywie:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz